Kasia Kowalska - Masochizm serc Lyrics


Kasia Kowalska Lyrics

Masochizm serc Lyrics
Muszê to przyznaæ
odpychasz mnie
jak odleg³e krance œwiata
tak ró¿nimy siê
¿adnych przyrzeczen wiêcej
i ¿adnych k³amstw
co by³o wspólne dawniej
dzisiaj dzieli nas

jak d³ugo chcesz modliæ siê
by miêdzy nami sta³ siê cud
masochizm trwa
serca dwa bij¹ jakby sztucznie ju¿
jak d³ugo chcesz wmawiaæ mi
daty naszych lepszych chwil
co zrobisz gdy
gdy zechcê przerwaæ potok tych zbêdnych s³ów
mówi¹c doœæ

to co przyrzekasz nie spe³nia siê
zawi³ych s³ów meandry tylko zwodz¹ mnie
w tym piekle trwamy dalej
licz¹c, ¿e czas rozmyje twe obawy
¿e nie ma dla nas szans

jak d³ugo chcesz modliæ siê
by miêdzy nami sta³ siê cud
masochizm trwa
serca dwa bij¹ jakby sztucznie ju¿
jak d³ugo chcesz wmawiaæ mi
daty naszych lepszych chwil
co zrobisz gdy
gdy zechcê przerwaæ potok tych zbêdnych s³ów
mówi¹c doœæ


Soundtracks / Top Hits / One Hit Wonders / TV Themes / Song Quotes / Miscellaneous